Kasia i Artur – duet założycielski.
Choć w naszym zespole jest kilkudziesięciu specjalistów z uprawnieniami z całej Polski, twórcami marki „Grunt to pieniądz” jesteśmy my. Kasia Owsik – doradca finansowy i Artur Fedorczyk– geodeta, oboje z blisko 20-letnim doświadczeniem.
Artur to solidna firma – i jako kolega, i jako ekspert. Mimo tylu lat na rynku, każdego klienta traktuje jak pierwszego – angażuje się na 100%, nie popada w rutynę, szuka najlepszych rozwiązań i doskonale nadąża za zmieniającymi się regulacjami prawnymi. Przyjmując zlecenie, nie myśli o rachunku, który wystawi na końcu, ale o tym, żeby efekt jego pracy przyniósł realne korzyści klientowi, a jemu samemu satysfakcję.
Kiedy obserwuję, jak Artur pracuję, nie mam wątpliwości, że każde zadanie to dla niego wyzwanie. Nie popada w schematy, działa z pasją i adrenaliną. A jednocześnie dba o balans. Popołudnia zawsze spędza z rodziną, lubi basen, prace ogrodowe i weekendowe wyjazdy, które dają mu energię do pracy.
Ma w sobie witalność, którą lubię – regularnie ćwiczy, nie jada kolacji, tak jak ja kocha naturę.
Ale gdybym miała podać najważniejszy powód, dla którego zdecydowałam się działać ramię w ramię z Arturem powiem krótko – nie tylko profesjonalista, ale przede wszystkim dobry człowiek!
Na mnie to nieustająco robi wrażenie.
Zawsze mogę liczyć na jej szczerość. Swoją rozbrajającą autentyczność, łączy z empatią i umiejętnością słuchania, dlatego ludzie do niej lgną i wiedzą, że mogą na nią liczyć.
Różnimy się tym, że ja wolę zająć się sprawą, a ona świetnie zajmuje się drugim człowiekiem. Potrafi szybko zorientować się, czego ktoś potrzebuje, więc potem wspólnie zastanawiamy się, jak tę potrzebę spełnić.
Kasia jest wizjonerką. Kiedy ma swój pomysł, nie sposób jej zrazić. Pamiętam, że kiedyś kupiła nierentowną placówkę bankową w małym miasteczku, wszyscy łapali się za głowę, a ona podążając za swoją wizją, w ciągu 3 miesięcy zaczęła na niej zarabiać i przez 5 kolejnych lat utrzymała się w pierwszej dwudziestce w kraju.
Pomimo żywiołowego temperamentu i towarzyskiej natury Kasia ma w sobie harmonię. Celebruje poranki, medytuje, pasjonuje się projektowaniem wnętrz albo rusza na długie spacery.
Mam do niej ogromne zaufanie – czy prowadzić wspólny biznes czy konie kraść – idę jak w dym.
